„Minęła dekada, więc jestem bezpieczny”. Czy na pewno?
W internecie, na forach i podczas rodzinnych spotkań krąży „święta zasada”: jeśli od darowizny minęło 10 lat, to nie wlicza się ona do spadku i nie trzeba płacić od niej zachowku. Obdarowani patrzą w kalendarz, odliczają dni i w 10. rocznicę wizyty u notariusza otwierają szampana, myśląc, że roszczenia rodzeństwa właśnie wygasły.
Jako radca prawny muszę wylać na te głowy kubeł zimnej wody. Ten mit jest niezwykle groźny, bo usypia czujność. Przepis o 10 latach (art. 994 § 1 k.c.) istnieje, ale dotyczy zupełnie innej sytuacji, niż wydaje się 90% Polaków. Jeśli otrzymałeś mieszkanie od rodzica, a jesteś jego dzieckiem – ten termin Cię nie chroni. W tym artykule wyjaśnię Ci, dlaczego dla najbliższej rodziny czas nie gra roli.

⭐️ KLUCZOWA ZASADA ANNY KLISZ (Do zapamiętania):
Zasada „10 lat” dotyczy WYŁĄCZNIE darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami ani uprawnionymi do zachowku (czyli np. sąsiadki, przyjaciela, konkubiny). Jeśli darowiznę otrzymał spadkobierca (np. syn, córka, małżonek), dolicza się ją do zachowku ZAWSZE, bez względu na to, czy minęło 10, 20 czy 40 lat od jej dokonania.
Kiedy 10 lat ma znaczenie? (Wariant „Sąsiadka”)
Zacznijmy od sytuacji, w której termin faktycznie działa. Jeśli Twój ojciec przepisał mieszkanie swojej przyjaciółce (osobie obcej) w 2010 roku, a zmarł w 2022 roku (czyli po 12 latach), to tej darowizny nie doliczymy do spadku. Przyjaciółka jest bezpieczna, a Ty (jako syn) nie dostaniesz od niej zachowku.
Gdyby jednak ojciec zmarł w 2015 roku (5 lat po darowiźnie), mieszkanie wróciłoby „matematycznie” do spadku i mógłbyś żądać pieniędzy. Tutaj granica 10 lat jest sztywna.
Kiedy 10 lat NIE MA znaczenia? (Wariant „Syn”)
A teraz sytuacja, która dotyczy większości moich Klientów. Ojciec przepisał mieszkanie synowi w 1995 roku. Zmarł w 2023 roku (po 28 latach!). Pominięta córka żąda zachowku.
Syn mówi w sądzie: „Wysoki Sądzie, minęło prawie 30 lat! To się przedawniło”.
Sąd odpowiada: „Przykro mi, jest Pan spadkobiercą ustawowym. Limit czasowy Pana nie dotyczy”.
W tej sytuacji wartość mieszkania (według cen z 2023 roku!) dolicza się do spadku i syn musi spłacić siostrę. Dlaczego? Bo ustawodawca uznał, że majątek rodzinny powinien zostać sprawiedliwie podzielony między dzieci, niezależnie od tego, kiedy rodzic zaczął go rozdawać.
To może Cię zainteresować: Zachowek od darowizny – jak wycenić nieruchomość po latach?
🎥 Zobacz wideo: 7 mitów o darowiźnie
Wierzysz, że darowizna „za opiekę” zwalnia z zachowku? Albo że po 10 latach jesteś nietykalny? W tym filmie rozprawiam się z najczęstszymi błędami, które rujnują finanse obdarowanych.
Historia Pana Wojtka – bolesne przebudzenie
Pan Wojtek otrzymał od rodziców gospodarstwo rolne w 2005 roku. Jego siostra wyprowadziła się do miasta. Rodzice zmarli w 2020 roku. Pan Wojtek był pewien, że 15 lat „zasiedzenia” na darowiźnie chroni go przed roszczeniami.
Siostra złożyła pozew o zachowek. Prawnik Pana Wojtka próbował powoływać się na przedawnienie, ale sąd szybko uciął dyskusję, cytując orzecznictwo Sądu Najwyższego. Pan Wojtek musiał wziąć kredyt, by spłacić siostrę, bo wartość ziemi drastycznie wzrosła przez te lata. Gdyby wiedział o tym wcześniej, mógłby zabezpieczyć się np. umową o zrzeczenie się dziedziczenia podpisaną z siostrą za życia rodziców.
Co z wnukami? (Szczególny przypadek)
Często dziadkowie przepisują mieszkanie wnukowi, by ominąć swoje dzieci (rodziców wnuka). Czy tutaj działa limit 10 lat?
- Jeśli rodzic wnuka żyje: Wnuk nie jest wtedy bezpośrednim spadkobiercą ustawowym (bo dziedziczy jego rodzic). Wtedy limit 10 lat OBOWIĄZUJE. Jeśli dziadek pożyje jeszcze 10 lat i jeden dzień – mieszkanie jest bezpieczne.
- Jeśli rodzic wnuka nie żyje w chwili darowizny: Wnuk „wchodzi w buty” rodzica i staje się spadkobiercą. Wtedy limit 10 lat NIE DZIAŁA.
Przeczytaj także: Kto płaci zachowek – kolejność odpowiedzialności w rodzinie
FAQ – Pytania o przedawnienie darowizn
Czy termin 10 lat liczy się od daty aktu notarialnego?
Tak, termin 10 lat liczymy wstecz od daty otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy). Sprawdzamy, czy w dniu śmierci minęło już pełne 10 lat od dnia podpisania umowy darowizny.
Czy mogę uniknąć doliczania darowizny, jeśli sprzedam mieszkanie?
Nie. Sprzedaż darowanego przedmiotu nie zwalnia z odpowiedzialności. Do zachowku dolicza się wartość tego przedmiotu, tak jakby nadal był w Twoim posiadaniu (według cen z dnia orzekania o zachowku!).
Czy darowizna pieniężna też się „nie przedawnia”?
Zasada jest ta sama. Jeśli syn dostał gotówkę 20 lat temu, to nominalna wartość tej darowizny (często waloryzowana o inflację) doliczana jest do spadku.
Nie licz na kalendarz, licz na prawnika
Opieranie swojej przyszłości finansowej na micie o 10 latach to ryzykowna gra. Jeśli jesteś dzieckiem spadkodawcy, ten termin dla Ciebie nie istnieje.
Inni czytali również: Umowa dożywocia – jedyny pewny sposób na uniknięcie zachowku?
Otrzymałeś darowiznę dawno temu i boisz się pozwu? A może to Ty zostałeś pominięty i chcesz wiedzieć, czy masz szansę na pieniądze? Skontaktuj się ze mną. Przeanalizuję Twoją sprawę.
Chcesz sprawdzić, czy Twoja darowizna jest bezpieczna?


















